Milionowe inwestycje będzie rywalizować w tym roku gmina Czarna Białostocka. - Drogi - to jest najbardziej potrzebne i to staramy się robić. Jeśli chodzi o ciągi pieszo-rowerowe, to na ich budowę pozyskaliśmy środki zewnętrzne - mówi Jacek Chrulski, burmistrz Czarnej Białostockiej.
W kwietniu podpisane zostały umowy na modernizację ciągu pieszo-rowerowych na ulicach: Torowej i Sienkiewicza (za ponad 1,5 mln zł; termin prac do końca listopada br.), Fabrycznej (ponad 1,4 mln zł; termin prac do końca października) oraz Kościelnej (niemal 1,3 mln zł; termin prac do końca sierpnia), a także budowę ulicy Młynowej (ponad 1,2 mln zł; termin prac do końca października).
- Nie ukrywam, że rozpisywaliśmy postępowania przetargowe również i w ubiegłym roku, ale albo nie było ofert, albo ceny były takie, których nie mogłem przyjąć. Również i w tym roku dwukrotnie ogłaszałem przetargi. Wyznaję zasadę, żeby inwestować, ale nie za wszelką cenę. To się nam opłaciło. W większości przypadków najniższe oferty były poniżej wartości kosztorysowych. Trzeba przy tym podkreślić, że rozpiętość ofertowa była bardzo duża. Na ulicy, która będzie modernizowana za 1,2 mln zł najdroższa oferta opiewała na 2,3 mln zł. Było na szczęście w czym wybierać. Łącznie mamy pięciu wykonawców zadań inwestycyjnych. Myślę, że wszystko da się wykonać do jesieni tego roku - stwierdza burmistrz Czarnej Białostockiej.
Kolejnym zadaniem realizowanym przez gminę, wspólnie z Lasami Państwowymi, będzie modernizacja ulicy Marszałkowskiej.
- Czekaliśmy w tej sprawie na decyzję Nadleśnictwa Czarna Białostocka, bowiem ubiegaliśmy się o dofinansowanie inwestycji przy siedzibie tej instytucji. Przyszła decyzja, że mamy dofinansowanie ze strony Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w wysokości 802 tys. zł. Podpisaliśmy list intencyjny z panem nadleśniczym. Konsekwencją było zwołanie nadzwyczajnej sesji, podczas której wprowadziliśmy to zadanie do budżetu. Wykonawca to Przedsiębiorstwo Eksploatacji Ulic i Mostów - dodaje Jacek Chrulski.
(pb)