Do kraksy doszło dziś o godzinie 16.41 na DK 65, w pobliżu zjazdu do miejscowości Dzikie.
Zderzyły się ze sobą chevrolet (auto miało uszkodzony tył) oraz peugeot (ze zniszczoną maską). Samochodami jechali tylko kierowcy. Po zbadaniu ich przez zespół ratownictwa medycznego okazało się, że nie ma potrzeby przewiezienia mężczyzn do szpitala.
Na miejscu działali strażacy z OSP Choroszcz i JRG 3 Białystok. Dokładne przyczyny i przebieg zdarzenia ustalają policjanci.
Po kraksie na DK 65 utworzył się duży korek - z Białegostoku aż do stacji Lotos w Fastach.
Zdjęcie - Kolizyjne Podlasie/Facebook
(pb)