Do zdarzenia doszło dzisiaj nad ranem na drodze krajowej nr 65.
Przebieg zdarzeń był najprawdopodobniej następujący: przed godziną 7 ulicą Ełcką w Dobrzyniewie Dużym jechało auto osobowe. Gdy zbliżało się do skrzyżowania z Białostocką i Kościelną, wpadło w poślizg. Następnie samochód zjechał z trasy i dachował.
Na pomoc ruszyły dwa zastępy strażaków z JRG Białystok i OSP Dobrzyniewo Duże, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Kobieta i dziecko, biorący udział w kraksie wydostali się z pojazdu o własnych siłach. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, rozłączyli akumulator w pojeździe oraz przystąpili do udzielania pomocy uczestnikom zdarzenia.
Kobieta została przewieziona do szpitala, ponieważ uskarżała się na ból pleców. Dziecku na szczęście nic się nie stało, zostało przekazane pod opiekę ojcu, który przybył na miejsce kraksy.
Ruch na DK 65 w Dobrzyniewie Dużym przez kilkadziesiąt minut był utrudniony. Teraz trasa Białystok - Ełk powinna być już przejezdna. Przyczyny dachowania samochodu będą ustalać białostoccy policjanci.
Od wczorajszego wieczora w regionie pada śnieg. Panuje też temperatura poniżej zera. Takie warunki niekorzystnie wpływają na bezpieczeństwo na drogach. Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność.
(mik)
Dachowanie na DK 65 w Dobrzyniewie Dużym: