Białostoccy policjanci podczas minionego weekendu zatrzymali ośmiu nietrzeźwych kierujących. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca fiata, który „wydmuchał” prawie 4 promile alkoholu. Z kolei na drodze krajowej 65młody mężczyzna z Olecka wjechał w barierki ochronne.
W piątek przed godziną 17.30 dyżurny Komisariatu Policji w Łapach otrzymał informację o kierowcy audi, który na ulicy Żwirki i Wigury uderzył w zaparkowaną skodę, po czym oddalił się w nieznanym kierunku. Mundurowi ustalili, że audi kierowała 23-letnia mieszkanka miasta. Policjanci udali się do jej miejsca zamieszkania, gdzie zbadali ją alkomatem. Okazało się, że miała blisko 1,9 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, okazało się, że jest ona poszukiwana przez policję.
Kolejnego nietrzeźwego kierującego mundurowi zatrzymali w niedzielę w nocy. Dyżurny białostockiej komendy po godzinie 2 otrzymał zgłoszenie o kierowcy audi, który prawdopodobnie prowadził pojazd będąc pod wpływem alkoholu. Według zgłaszającego mężczyzna na drodze krajowej nr 65 wjechał w barierki ochronne. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, którzy zatrzymali 19-letniego mieszkańca Olecka. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył policjantom, wsiadł w takim stanie do auta, bo pokłócił się z dziewczyną.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 32-letni mieszkaniec gminy Poświętne. W niedzielę kierował on fiatem mając niemal 4 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie miał on przy sobie prawa jazdy, a z uwagi na to, że jego samochód nie miał aktualnych badań technicznych, został mu także zatrzymany dowód rejestracyjny.
Wszystkim pijanym kierowcom zostały zatrzymane prawa jazdy. Ich dalszym losem zajmie się sąd.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Mundurowi apelują o rozsądek oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego- czytamy na podlaska.policja.gov.pl.
opr. (pb)