Nawet 19 stopni Celsjusza pokażą w środku tygodnia termometry w Białymstoku i okolicznych miejscowościach. Wkrótce potem w pogodzie nastąpi gwałtowny zwrot, a wielkanocna aura może nas nieco zaskoczyć.
Dla osób mających problemy z porannym wstawaniem z łózka, szczególnie po zmianie czasu, nie mamy niestety dobrych wiadomości. Poniedziałek w Białymstoku, Wasilkowie, Łapach, Czarnej Białostockiej, Juchnowcu Kościelnym i innych miejscowościach powiatu białostockiego zapowiada się pochmurnie. Niewykluczone są opady deszczu, a temperatura sięgnie maksymalnie 9 stopni.
Słońca nie ma się też co spodziewać we wtorek. Zacznie się za to ocieplać, temperatura podskoczy o około 3-4 stopnie.
Iście wiosennie zrobi się w środę. Zza chmur w końcu wyjrzy słońce. Będzie to też pierwszy tak ciepły dzień w tym roku w naszym regionie - termometry pokażą nawet 19 stopni.
Całkiem ciepło, bo w granicach 16 stopni, będzie jeszcze w czwartek. Omenem zwiastującym pogorszenie pogody będzie jednak zachmurzenie i deszcz.
Niespodzianka, raczej niezbyt miła, czeka nas pod koniec tygodnia. Temperatura... spadnie o połowę, do ok. 8 stopni. Będzie deszczowo. Dodatkowo w Wielką Sobotę i Wielkanoc opadom może towarzyszyć... śnieg. Na lepienie bałwana bądź zająca nie ma się jednak raczej co nastawiać. Można spodziewać się za to pluchy. Jest za to szansa, że rozpogodzi się w Lany Poniedziałek.
(mik)