W miniony weekend białostoccy policjanci zatrzymali 9 osób poszukiwanych.
Pierwsza z nich to 35-latka, która wpadła w ręce policjantów w piątek. Poszukiwacze z białostockiej komendy ustalili miejsce, gdzie najprawdopodobniej przebywa osoba poszukiwana listem gończym za niealimentację. W piątkowy poranek do jednego z mieszkań na osiedlu Starosielce zapukali funkcjonariusze. Drzwi otworzyła im zaskoczona kobieta, która została zatrzymana. Teraz 35-latka najbliższych 30 dni spędzi w areszcie.
Kolejna z osób poszukiwanych to 35-latek. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów z białostockiej „dwójki” po 12 na osiedlu Dziesięciny. 35-latek był poszukiwany przez sąd do odbycia kary 45 dni pozbawienia wolności za popełnione wykroczenia: kradzież, zakłócanie spoczynku nocnego oraz kolizję.
Kilka minut później na ulicy Pietkiewicza policjanci z białostockiej patrolówki wylegitymowali mężczyznę. Okazał się nim 42-latek, który był poszukiwany przez sąd. Mężczyzna za niealimentację ma do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.
W sobotę po 19 kryminalni z „trójki” zatrzymali kolejną osobę poszukiwaną. To 38-letni białostoczanin, który był poszukiwany listem gończym. Mężczyzna zgodnie z decyzją sądu został przewieziony do zakładu psychiatrycznego.
Mundurowi zatrzymali również 4 osoby poszukiwane do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze od 4 do 8 dni za popełnione wykroczenia. Jednak po opłaceniu grzywien uwolniły się one od kary. Jedna osoba była poszukiwana do ustalenia miejsca pobytu - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
opr. (mik)